ARTYKUŁYGOSPODARKA I POLLITYKA

0 zł dla Płocka w piątej edycji Polskiego Ładu

Rząd PiS ogłosił dziś listę dofinansowanych projektów w ramach piątej edycji Polskiego Ładu.

Niestety po raz kolejny mieszkańcy Płocka zostali pominięci w dystrybucji środków publicznych.

– Jednym z naszych priorytetów jest rozwój stref przemysłowych. Głównie po to, by tworzyć nowe miejsca pracy, pozyskiwać nowych inwestorów, czy poprawiać dostępność do nowoczesnych rozwiązań technologicznych. Dlatego w odpowiedzi na ogłoszony nabór w ramach piątej edycji rządowego fundusz Polski Ład przygotowaliśmy dwa projekty na łączną kwotę prawie 300 mln zł – wyjaśnia prezydent Płocka Andrzej Nowakowski.

Pierwszy projekt „Rozwój spójnego funkcjonalnie terenu inwestycyjnego w Płocku poprzez budowę przedłużenia ulicy Przemysłowej z układem komunikacyjnym dróg i infrastrukturą”, dotyczący utworzenia nowych terenów inwestycyjnych w Płocku, w tym rozbudowy połączeń drogowych w sąsiedztwie ul. Bartoszewskiego opiewał na kwotę 100 mln zł.

Zakres inwestycyjny drugiego projektu „Utworzenie nowych terenów inwestycyjnych w Płocku poprzez rozbudowę połączeń drogowych wraz z infrastrukturą w otoczeniu ul. Władysława Bartoszewskiego” dotyczył budowy przedłużenia ulicy Przemysłowej wraz z układem komunikacyjnym dróg i infrastrukturą, a jego koszt oszacowano na prawie 200 mln zł. Niestety żaden z tych projektów nie uzyskał akceptacji przedstawicieli polskiego rządu.

Oceniający nie uwzględnili korzyści społeczno-ekonomicznych, które towarzyszyłyby nowym inwestycjom, np.:

  1. Wzrost tempa rozwoju Płocka oraz poprawa konkurencyjności regionu płockiego,

jako miejsca prowadzenia działalności gospodarczej.

  1. Wzrost liczby nowych inwestycji, rozwój przedsiębiorczości.
  2. Atrakcyjne warunki dla perspektyw inwestycyjnych PKN Orlen i podmiotów kooperujących z PKN.
  3. Spadek poziomu bezrobocia.
  4. Podniesienie rangi Płocka, jako miejsca o dobrej infrastrukturze technicznej przyjaznej inwestorowi, przedsiębiorcom i mieszkańcom.

 

Marzena Kapuścińska

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *