W ciągu zaledwie kilku godzin trzech piratów straciło prawo jazdy – grupa Speed w akcji

Jak zapowiadali, tak zrobili. Policjanci z płockiej drogówki studzą zapędy piratów drogowych. Wczoraj w ciągu kilku godzin wyeliminowali z ruchu kolejnych kierowców lekceważących obowiązujące ograniczenia prędkości. Bez stosowania taryfy ulgowej nałożyli na kierowców wysokie mandaty oraz zatrzymali uprawnienia do kierowania.

Niebezpieczna prędkość jest czynnikiem determinującym występowanie wypadków drogowych. Aby dyscyplinować kierowców do stosowania się do obowiązujących ograniczeń prędkości na drogach, każdej doby policjanci drogówki kontrolują prędkość pojazdów na ulicach miasta oraz powiatu. I niestety pomimo wielu apeli nadal kierowcy mają dużą skłonność do łamania przepisów.

Wczoraj w zaledwie kilka godzin aż trzech kierowców straciło prawo jazdy. Jeden z nich, 46 –latek z Działdowa pędził ulicami miasta z prędkością sięgającą blisko 140 km/h. Nie umknęło to uwadze policjantom z grupy Speed, którzy natychmiast zakończyli tą piracką jazdę. Kierowca mercedesa na trzy miesiące stracił swoje uprawnienia do kierowania.

Do grona piratów drogowych zatrzymanych na terenie działania płockiej komendy, dołączył kolejny kierujący. 28 – latek z mocno wciśniętą nogą w gaz, mknął ulicami miasta z prędkością 130 km/h.  A wieczorem w Sikorzu kierujący bmw za jazdę w terenie zabudowanym z prędkością o 68 km/h wyższą niż wskazują przepisy, otrzymał mandat, 10 pkt karnych i oczywiście stracił prawo jazdy.

Pamiętajmy ! Bezpieczeństwo ruchu drogowego to obszar, który dotyczy każdego z nas, ponieważ każdego dnia uczestniczymy w ruchu drogowym jako kierujący, piesi lub pasażerowie. Bezpieczeństwo na drodze stanowi naszą wspólną odpowiedzialność. Apelujemy o zdjęcie nogi z gazu !

15-latek za kierownicą skradzionego auta zatrzymany przez policjantów

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego płockiej komendy szybko zakończyli przejażdżkę skradzionym autem przez 15-latka. Nieletni wsiadł za kierownicę toyoty zaparkowanej na terenie ośrodka wypoczynkowego i wybrał się w podróż do miasta. Na domiar złego badanie trzeźwości wykazało, że spożywał wcześniej alkohol. O jego dalszym losie zdecyduje sąd rodzinny.